Miliony na pikniki 800 plus. Tłumaczenie posła PiS wywołało burzę [WIDEO] (2024)

Rządzący nie ustają w braniu pod lupę działań swoich poprzedników. W połowie lipca do prokuratury trafiło zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa w związku z finansowaniem publicznymi pieniędzmi Pikników Rodzinnych 800 plus. Teraz głos na ich temat zabrał poseł klubu PiS Mariusz Gosek. Błyskawicznie rozpętała się burza!

1 Zobacz zdjęcia

Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa, jak przekazała szefowa MRPiPS Agnieszka Dziemianowicz-Bąk, trafiło do Prokuratora Generalnego oraz Państwowej Komisji Wyborczej.

Czytaj też: Kaczyński wystawi Jakiego w wyborach prezydenckich? Ekspert stawia sprawę jasno

Dziemianowicz-Bąk: zawiadomiliśmy prokuraturę ws. pikników 800 plus

— Około 140 pikników 800 plus odbyło się w samym 2023 r., jak wiadomo roku wyborczym. Na ich organizację nasi poprzednicy – przedstawiciele PiS – wydali około 8 mln zł, a na samą promocję 1,4 mln zł. To ogromne kwoty, ogromne kwoty środków publicznych na promocję i organizację pikników na temat świadczenia, które wypłacane jest od lat, o którym nikogo — w naszej ocenie — informować nie trzeba było – powiedziała w lipcu Dziemianowicz-Bąk.

Dla porównania dodała, że według znanych jej analiz, przeprowadzenie kampanii informacyjnej w formie korespondencyjnej kosztowałoby około 200 tys. zł.

Dziemianowicz-Bąk poinformowała, że zawiadomienie dotyczy między innymi możliwości popełnienia przestępstwa przez byłą szefową resortu Marlenę Maląg (PiS), która obecnie zasiada w Parlamencie Europejskim. Dopatrzono się złamania Kodeksu karnego poprzez naruszenie interesu publicznego, a także Kodeksu wyborczego.

Zawiadomienie przygotowano na podstawie wniosków przedstawionych przez Najwyższą Izbę Kontroli, która wzięła pod lupę organizację pikników 800 plus.

NIK nie pozostawiła suchej nitki na temacie pikników 800 plus. NIK wskazała, że wybór podmiotów organizujących pikniki (…) odbywał się bez zachowania zasad przejrzystości postępowania, bez zachowania zasad uczciwej konkurencji oraz równego traktowania (…) W niektórych sytuacjach zapytania ofertowe wysyłano do kilku podmiotów dając tylko kilka godzin na złożenie oferty

— powiedziała Dziemianowicz-Bąk.

Podkreśliła, że organy sprawiedliwości muszą teraz ocenić, czy wydanie kilku milionów złotych na pikniki 800 plus było gospodarne.

Poseł PiS o piknikach 800 plus. "Dzieci jadły sobie watę"

Teraz o bulwersującą sprawę został zapytany przez TVN24 Mariusz Gosek. Poseł Suwerennej Polski (klub PiS) popisał się zaskakującym tłumaczeniem domniemanych nieprawidłowości...

Z mojej perspektywy dzieci jadły sobie watę, bawiły się na dmuchańcach... Normalne pikniki, tak jak powinny się odbywać. Jestem ze świętokrzyskiego, tam są piękne tradycje rodzinne

— powiedział parlamentarzysta.

Zapytany o potencjalne nieprawidłowości mające sięgać kwoty 8 mln zł, polityk odparł, że należy zwrócić na "skalę tych pikników". — To nie jest wielka kwota w porównaniu do tego, ile radości to sprawiło dzieciom — stwierdził.

Słowa polityka nie pozostały bez odpowiedzi internautów. Wywołały lawinę komentarzy. "Uśmiech dziecka najwyższym dobrem narodu!", "Oj tak! Radość była, nie tylko dzieci", "Tylko dlaczego na koszt polskiego podatnika?" — czytamy w kilku wpisach pod budzącym emocje nagraniem.

Rosyjski agent szpiegował sąsiadów? Wiemy, gdzie Rubcow i jego partnerka mieszkali przed aresztowaniem

Tak Rosja chce zaskoczyć NATO. Wyciekły tajne dokumenty

Ministra wywołała dyskusję o wieku emerytalnym. Co sądzą o tym Polacy?

(Fakt, MRPiPS, PAP, TVN24, twitter.com)